Faktem jest, że ludzką naturę zdecydowanie bardziej ciekawi konkretna osoba niż bezimienna instytucja, za którą nie wiadomo, kto tak naprawdę stoi. Ta tendencja sprawdza się także w mediach społecznościowych, co widać na przykładzie popularności dużych firm oraz profili prowadzonych przez konkretne osoby, znane nam z imienia i nazwiska. Wśród naszych rodzimych modowych instagramowiczów to właśnie profile prowadzone przez konkretne osoby są obserwowane przez znacznie większą liczbę użytkowników Instagrama niż marki modowe, nawet te najbardziej znane. Dla porównania, prawdziwą gwiazdę wybiegów (a teraz także Instagrama) – top modelkę Anję Rubik, obserwuje blisko 494 tys. followersów, zaś najpopularniejszą młodzieżową polską markę modową Local Heroes – 146 tysięcy (dane z listopada 2015). Na wysokiej pozycji wśród firm odzieżowych utrzymują się m.in. PLNY LALA, Deezee, Misbehave czy Aloha From Deer. Niemałą rozpoznawalność mają pozostałe profile o tematyce modowo-urodowej, a wśród nich: salony kosmetyczne (Nail Spa Marzena Kanclerska), programy i kanały telewizyjne (Top Model, MTV Polska) oraz czasopisma modowe (tu przoduje miesięcznik Glamour z 60 tysiącami odbiorców oraz ELLE – 49,6 tys.). Poza kontem Anji Rubik, najbardziej pożądany wśród instagramowych profili modelek jest ten Moniki Jagaciak z 414 tysiącami fanów, choć JAC ma także kilka kont założonych przez swoich fanów. W rankingu popularności nie można pominąć blogerek modowych, bo te robią prawdziwą furorę. Profil Julii Kuczyńskiej (@MAFFASHION_OFFICIAL) obserwuje aż 520 tysięcy osób (to o ok. 25 tysięcy więcej niż samą Anję Rubik!), Jessicę Mercedes (@JEMERCED) 354 tysięcy, a Weronikę Zalazińską (blog Raspberry and Red) – 140 tys. osób.
Wśród wiernych tropicieli ikon branży fashion znajdują się nie tylko miłośnicy mody. Ogromną popularnością cieszą się bowiem nie tylko fotografie przedstawiające propozycje stylizacji, zestawy z wybiegów czy prezenty od projektantów. Sowicie wynagradzane lajkami na kontach modowych gwiazd są również estetyczne zdjęcia potraw, relacje z podróży czy imprez oraz wydarzeń modowych i nie tylko.
Do najczęściej korzystających z aplikacji Instagram osób należą te w przedziale wiekowym 19 – 24 lata. Według danych platformy internetowej NapoleonCat z Instagrama korzysta dziś w Polsce blisko 3,2 mln osób, z czego 60% to kobiety. Ta społecznościowa platforma stała się już oficjalnym źródłem reklamy. Nieoficjalny PR polegał na promowaniu określonych marek odzieżowych czy firm kosmetycznych poprzez ludzi świata mody, cieszących się dużą popularnością. To proste – wystarczy oznaczyć pod zdjęciem profile marek, których ubrania mamy właśnie na sobie, a ciekawi internauci od razu przekierowują się na ich konta, lajkują je i stają się potencjalnymi klientami firmy, choć nawet jeśli nie zdecydują się na zakupy, to w ich świadomości zaistniała już określona nazwa firmy i wiedza na temat jej asortymentu. Oficjalnym miejscem reklamy Instagram stał się całkiem niedawno, kiedy to wprowadzono materiały sponsorowane, czyli propozycje, jakie profile warto jeszcze dodać do „obserwowanych”. O tym, jak istotna jest popularność na Instagramie przekonywała nas w wywiadzie modelka Julia Bijoch, podkreślając że w obecnych czasach zdarza się nawet, że modelki nie zostają dopuszczane do udziału w castingach, właśnie ze względu na zbyt małą liczbę obserwatorów w tym społecznościowym medium. Dzięki atrakcyjnemu profilowi na Instagramie stajesz się widoczny w branży, w której rozpoznawalność jest w dużej mierze kluczem do sukcesu.
Tekst: Anna Jankowska
Zdjęcia: materiały prasowe
For Vers-24, Warsaw