Tekst: Aleksandra Jakubowska
Zdjęcia i film: Vers-24
Codziennie słyszymy o tym, że należy pić wodę i dotyczy to wszystkich. Woda jest po prostu niezbędna do funkcjonowania każdego organizmu – umożliwia reakcje metaboliczne, regulację temperatury, ciśnienia krwi, trawienia i usuwania toksyn z organizmu, ale to tylko część jej roli. Poza tym organizm ludzki składa się z 50–70% właśnie z wody, a nie można zapomnieć, że w ciągu dnia pozbywamy się jej w dużych ilościach, dlatego tak ważne jest uzupełnienie powstałych niedoborów. Jeśli nie dostarczymy tyle wody, ile potrzebujemy, zaczyna się dehydracja, której objawami są bóle głowy, zmęczenie, utrata koncentracji, a w długim okresie także zaparcia.
Każdy ma inne zapotrzebowanie na wodę, ale przyjmuje się, że niezbędna dawka dla dorosłego, zdrowego człowieka, to 2–2,5 litra dziennie (nie można zapomnieć, że inne zapotrzebowania mają osoby regularnie uprawiające sport albo chore). Wydaje się, że to dużo, jednak mając pod ręką butelkę wody, łatwo zadbać o odpowiednie nawodnienie. Jednak jaka woda będzie dla nas najlepsza?
Idąc do sklepu można wpaść w prawdziwe zakłopotanie – na półkach piętrzą się różne rodzaje wód – mineralna, źródlana, stołowa. Na początek, aby dokonać odpowiedniego wyboru, warto wiedzieć, co oznaczają te wszystkie terminy.
Woda mineralna jest wydobywana z najgłębszych warstw ziemi i, jak sama nazwa wskazuje, jest bogata w składniki mineralne potrzebne naszemu organizmowi. Woda źródlana jest wydobywana z płytszych warstw i mniej bogata w składniki mineralne. Nadaje się dla każdego, także dla niemowląt i można ją wykorzystać do gotowania, gdy jakość wody z wodociągów pozostawia wiele do życzenia. Działa na nasz organizm głównie nawadniająco i w przeciwieństwie do wody mineralnej nie uzupełnia potrzebnych mikroelementów, dlatego jej picie może powodować wypłukiwanie z organizmu tych ważnych składników. Woda z stołowa jest produkowana z wody źródlanej przez dodanie do niej wody mineralnej albo samych minerałów, by także uzupełniała przynajmniej jeden składnik o działaniu fizjologicznym – najczęściej wapń, magnez i jod (np. Ustronianka z Jodem).
Czym należy się kierować podczas wyboru wody? Przede wszystkim należy uważnie czytać etykiety. Woda mineralna zawiera ponad 70 różnych składników, jednak najważniejsze znaczenie dla zdrowia ma tylko kilka z nich: wapń, magnez, wodorowęglany, chlorki, sód, siarczany, jod, fluor, żelazo i dwutlenek węgla. Wapń i magnez to zdecydowanie najważniejsze z nich, dlatego w pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na zawartość tych właśnie składników. Najkorzystniejsza zawartość magnezu w wodzie to 50–100 mg/l, zaś wapnia 150 mg/l – idealna proporcja tych składników to 2:1. Ze względu na zawartość minerałów w wodzie, dzieli się ją na wysokozmineralizowaną (ponad 1500 mg składników mineralnych na litr), średniozmineralizowaną (500‑1500 mg/l) i niskozmineralizowaną (50–500 mg/l).
Woda wysokozmineralizowana zawiera takie ilości składników mineralnych, że ma działanie profilaktyczno-zdrowotne, ale warto zwrócić uwagę, które składniki w niej dominują i wiedzieć przy tym, które są najważniejsze dla naszego organizmu. Przyjmuje się, że najlepsza dla naszego organizmu jest woda średniozmineralizowana, a to ze względu na umiarkowane ilości składników mineralnych, które nie naruszają równowagi wodno-elektrolitowej organizmu, dzięki czemu możemy ją wypijać w dowolnych ilościach. Z kolei wody niskozmineralizowane (także źródlane) są dobre dla niemowląt i dzieci do 3 roku życia.
Skoro wiemy, jaką wodę wybrać, to czy możemy ją pić bez umiaru? Nie. Nawet w przypadku wody warto zachować zdrowy rozsądek i nie przekraczać zalecanych ilości.
Zbyt mała ilość wody nie działa dobrze na nasz organizm i w dłuższej perspektywie może prowadzić do różnych dolegliwości, nawet kamicy nerkowej. Należy pamiętać, że uczucie pragnienia to objaw odwodnienia, dlatego najlepiej mieć przy sobie butelkę wody i popijać ją co jakiś czas małymi łykami. Zbyt duża ilość wody również jest niebezpieczna, bowiem może prowadzić do obrzęków, także mózgu. Ważny jest też czas, w jakim dostarczymy ją do organizmu – zbyt dużo w zbyt krótkim czasie powoduje, że nagle spada stężenie minerałów, krew jest rozcieńczona i zwiększa swoją objętość, co utrudnia jej pompowanie.
Dla wszystkich dbających o linię woda ma dodatkową zaletę – nie ma kalorii, więc warto zrezygnować dla niej ze słodkich napojów. Jeśli przeszkadza Ci brak smaku, dodaj do niej cytrynę, pomarańczę lub miętę – w ten sposób przyrządzisz zdrową alternatywę dla sklepowej wody smakowej.
My zdecydowanie lubimy wodę w takim wydaniu:
For Vers-24, Warsaw