Po chłodnej, ponurej zimie w Polsce chyba wszyscy jesteśmy spragnieni promieni słonecznych. Jeśli tylko mamy taką możliwość, wybieramy się wówczas na wakacje do jakiegoś cieplejszego kraju. Doskonałym wyborem jest Kreta – miejsce, którym trudno się nasycić.
Na największą grecką wyspę wybrałam się trochę przez przypadek, skuszona atrakcyjną ofertą last minute. Nie miałam wówczas pojęcia, jak bardzo zauroczy mnie to wyjątkowe miejsce. Ma do zaoferowania naprawdę wiele: możliwość odpoczynku od wielkomiejskiego zgiełku, przyjemność z obcowania zarówno z zapierającą dech w piersiach przyrodą, jak i fascynującą kulturą. O Krecie i jej zaletach można opowiadać godzinami, a materiału wystarczyłoby nie tylko na obszerny artykuł, ale nawet grubą książkę. O jej uroku najlepiej jednak przekonać się na własne oczy. Dlaczego warto zaplanować swoje wakacje właśnie na tej wyspie?
1.Rajskie plaże
Plaże na Krecie są niezwykle różnorodne. Część z nich jest kamienista (bez specjalnego obuwia się nie obejdzie!), a część pokryta białym piaskiem i przypominająca te, które możemy podziwiać w Polsce. Znajdziemy tu również kilka prawdziwych perełek: błękitną lagunę Balos, przywodzącą na myśl Karaiby plażę w Vai czy sąsiadującą z jaskiniami plażę w Matali. Osobiście gorąco polecam zachwycające Elafonisi – jedną z najpiękniejszych plaż Europy. Przejrzysta woda przybiera tu barwy przechodzące od zieleni do różnych odcieni błękitu i sięga maksymalnie do kolan. Najbardziej charakterystyczną cechą tego zakątka jest jednak piasek, który w niektórych miejscach (za sprawą fragmentów muszelek) ma niespotykany gdzie indziej, różowy kolor.
2.Piękno natury i niesamowite widoki
Pobyt na Krecie z pewnością spodoba się entuzjastom pieszych wędrówek. To właśnie tam, w paśmie Gór Białych (Lefka Ori) znajduje się Samaria – najdłuższy suchy wąwóz w Europie. Warto zobaczyć także liczne jaskinie i groty. Na płaskowyżu Lassithi znajduje się słynna Jaskinia Dikti – mityczne miejsce narodzin Zeusa. Jej wnętrze zdobią malownicze formy naciekowe oraz niewielki staw. Kolejną atrakcją jest Jezioro Kournas, czyli jedyne naturalne słodkowodne jezioro na Krecie, zwracające uwagę niesamowitym, turkusowym kolorem wody. Przy odrobinie szczęścia możemy też zobaczyć żyjące w niej żółwie oraz (podobno nieszkodliwe) żmije wodne.
3.Wąskie uliczki oraz weneckie porty
Porty w Heraklionie, Chanii czy Rethymnonie powstały w czasach, gdy Kreta znajdowała się pod panowaniem Wenecjan. Zarówno one, jak i urokliwe, wąskie uliczki, którymi możemy przespacerować się w tych miejscowościach, przywodzą na myśl włoską architekturę. Na całej wyspie próżno szukać autostrad i drapaczy chmur. Dużą jej część pokrywają malownicze, górskie wioski, a największe miasto liczy sobie niecałe 150 tys. mieszkańców.
4. Genialna grecka kuchnia
Pobyt na Krecie to również poznawanie bogatych i różnorodnych smaków greckiej kuchni. Kreteńczycy doskonale wiedzą, jak z kilku prostych składników wyczarować wyśmienite dania. Pamiętajmy też, że tutejsza dieta uznawana jest za jedną z najzdrowszych na świecie. Myśląc o zeszłorocznych wakacjach, przypominam sobie soczyste, dojrzałe pomidory, kremową fetę oraz najlepszej jakości oliwę z oliwek (warto przywieźć ze sobą butelkę tej „złotej mikstury” jako praktyczną pamiątkę z urlopu). Poezja! Prawdziwa uczta czeka także wielbicieli owoców morza, wina oraz naturalnego miodu.
5. Spokojny rytm życia
Na Krecie z pewnością świetnie odnajdą się wszyscy ci, którzy na wakacjach szukają ukojenia i odpoczynku od codziennego zabiegania. Kreteńczycy celebrują życie, nie lubią pośpiechu, nie znają wielkomiejskiego zgiełku. Ich codzienność skupia się na rodzinie, wszyscy chętnie pomagają sobie nawzajem, a wskaźnik przestępczości jest wyjątkowo niski.
Gdybym miała taką możliwość, nawet dzisiaj spakowałabym walizkę i ponownie odwiedziła Kretę. Jest to naprawdę niezwykłe miejsce, oferujące niepowtarzalną możliwość naładowania wewnętrznych „akumulatorów”. Możemy czerpać całą masę energii z życzliwości oraz gościnności mieszkańców, przyjaznego klimatu, niezapomnianych doznań estetycznych oraz dań pełnych smaku i witamin. Jestem przekonana, że każdy, kto postawi stopę na tej urokliwej wyspie, zakocha się w niej bez pamięci – zupełnie tak jak ja.
Tekst/zdjęcia: Alicja Skibińska