Tekst: Gosia Bereza
Zdjęcia: informacje prasowe, lamania.com
Ekskluzywny polski dom mody, który ubiera największe gwiazdy i pojawia się w prestiżowych i ekskluzywnych domach handlowych na świecie. Na jego czele stoi przedsiębiorcza i niezależna kobieta- Joanna Przetakiewicz- nie boi się wyzwań, nie zwraca uwagi na hejterów i po prostu robi swoje. Zobaczcie jak w ciągu zaledwie pięciu lat marka La Mania odniosła ogromny sukces.
(NIE)TRUDNE POCZĄTKI KARIERY
Joanna Przetakiewicz jest z wykształcenia prawnikiem. Od zawsze miała żyłkę do biznesu, a modą interesowała się od dawna (pierwsze projekty tworzyła już jako dziewięcioletnia dziewczynka). Z połączenia tych dwóch cech w 2010 roku powstała marka La Mania, której głównym założeniem jest tworzenie kolekcji prêt-à-porter.
Jej „ojcem chrzestnym”, jak zabawnie określa to Joanna, jest Karl Lagerfeld. Tak, dobrze czytacie.Joanna i Karl poznali się dzięki przyjaciołom kilka lat przed pojawieniem się pomysłu stworzenia marki.
Później sprawy potoczyły się dosyć szybko. Karl mocno wspierał Joannę w jej planach i działaniu. Marka La Mania od początku aspirowała do określania jej mianem „domu mody”, czyli firmy, której właściciel nie tworzy kolekcji i nie jest projektantem, lecz zatrudnia odpowiednio wykwalifikowanych pracowników. Być może dzięki temu udało się jej wkroczyć na międzynarodowy rynek modowy.
NIEKOŃCZĄCA SIĘ LISTA SUKCESÓW
Polacy mają to do siebie, że nie lubią jak innym udaje się odnieść sukces. Gdy obok siebie zestawiono po raz pierwszy nazwiska Przetakiewicz i Lagerfeld, było jasne, że teraz wszyscy bacznie będą obserwować działalność Joanny i czekać na jej chociażby najmniejszy błąd. Doczekali się. Rozczarowania.
Listę sukcesów otwiera pojawienie się kolekcji jesień/zima 2012/2013 w domu towarowym Harrods. Ubrania z metką La Manii wisiały tam obok takich brandów jak Chanel, Dior czy Diane von Furstenberg.
W 2013 roku marka pojawiła się w londyńskim prestiżowym domu handlowym JOSEPH, a w 2014 zdobyła nagrodę w kategorii „Marka Roku” na Elle Style Awards. Wśród gwiazd, które La Mania ubiera, znajdują się takie nazwiska jak Małgorzata Socha, Katarzyna Zielińska, Anja Rubik, a ostatnio nawet księżna Beatrice.
INNA NIŻ WSZYSTKIE
Głównym założeniem La Manii jest brak ograniczeń, głównie wiekowych. „Nie chcę robić mody dla określonej grupy- jedynie nastolatek czy dojrzałych kobiet. Rzeczy, które tworzy La Mania są dla każdej nowoczesnej kobiety. Bez względu na jej wiek.”- tak w jednym z wywiadów mówiła o swojej działalności Joanna. Oprócz mody prêt-à-porter, La Mania tworzy chociażby suknie ślubne- następny przykład braku ograniczeń.
Kolejną cechą charakterystyczną La Manii są starannie wyselekcjonowne tkaniny, sprowadzane głównie z Włoch czy Francji. Estetyka marki w dużej mierze nawiązuje do minimalizmu połączonego subtelnie z gdzieniegdzie przebijającym przepychem. Kobieta La Manii ma według założeń być pewna siebie, elegancka i wyrafinowana. To nie jest moda masowa, w której nie stawia się ilość przed jakość. Tu jest odwrotnie- wszystko musi być eleganckie, luksusowe i perfekcyjne w każdym calu.
For Vers-24, Warsaw