Czasem aż trudno nam uwierzyć, że jedna doba trwa 24 godziny, a przecież często zdarza się, że nie wiemy, kiedy czas przecieka nam między palcami i jak wiele rzeczy można w ciągu jednego dnia zrobić! Najczęściej dzieje się tak, gdy wstajemy zbyt późno i na dodatek włączamy komputer, oczywiście tylko po to, by sprawdzić pocztę i Facebooka… Później okazuje się, że jeden z naszych ulubionych portali opublikował bardzo ciekawy artykuł, w sieci pojawiły się zdjęcia z imprezy, której jesteśmy bardzo ciekawe, a nasza koleżanka z podstawówki udała się w podróż poślubną do Rzymu i właśnie wstawiła komplet zdjęć, które przecież trzeba dokładnie obejrzeć. W ten sposób wolny dzień, na który czekałyśmy cały tydzień, mija zdecydowanie szybciej niż się pojawił. Spokojnie! Człowiek uczy się na błędach, a my mamy kilka wskazówek, w jaki sposób tych błędów uniknąć w przyszłości. Zainteresowana?
Wstawaj skoro świt
Pewnie słyszałaś hipotezę, jakoby to inteligentni ludzi spali długo? Nie bierz sobie jej do serca, bo choć wiadome jest, że każdy potrzebuje przynajmniej jednego „leniwego” dnia w tygodniu, to staraj się nabierać nawyku wczesnego wstawania. Nie zawsze jest to łatwe i przyjemne, zwłaszcza jeśli na dachach pobliskich domów widzisz jeszcze poranny zimowy szron, ale szybko uświadomisz sobie, jak bardzo wydłużysz swój dzień, wstając między godziną 6. 30 a 7. Zrób eksperyment: obudź się wcześnie rano, nie włączaj komputera ani telewizora, za to wybierz się do sklepu po świeże pieczywo lub jeśli wolisz – na siłownię. O tej porze zazwyczaj ulice są puste, bo albo ludzie jadą do pracy, albo mają wolny dzień i leniuchują do południa. Tak wczesne rozpoczęcie dnia wydłuży twoją dobę, a przecież zawsze możesz zdrzemnąć się po południu. Wczesne wstawanie wpływa pozytywnie na wiele aspektów naszego funkcjonowania, na przykład na utrzymanie prawidłowej diety, ponieważ dłuższy dzień umożliwia trzymanie się pięciu posiłków w równych odstępach czasu. Poranne wstawanie jest możliwe jednak tylko wtedy, gdy poprzedniego dnia położysz się spać odpowiednio wcześnie, nie później niż o godzinie 23.
Sporządź listę priorytetów
Jeśli rozpoczynasz dzień w pracy, uporządkuj swoje plany od zadania najtrudniejszego do najłatwiejszego, od najważniejszego do tego mniej ważnego. Wykonując w pierwszej kolejności czynności, które sprawiają ci najmniej przyjemności, pozbędziesz się psychicznego ciężaru i poczucia przymusu ich wykonania. Po drugie, nawet jeśli druga część dnia potoczy się w niespodziewany sposób i z przyczyn od ciebie niezależnych nie będziesz mogła dokończyć pracy, najważniejsze zadania będziesz już miała za sobą.
Z listy zadań wybierz 3 najważniejsze, nie więcej. To ilość, którą jesteś w stanie wykonać, a gdybyś narzuciła sobie masę obowiązków, być może trudniej byłoby ci się za nie zabrać, bo cały czas czułabyś presję czasu i dużej ilości pracy do wykonania.
Zaplanuj trasę, jaką pokonasz w ciągu dnia
Ta wskazówka będzie ci przydatna zwłaszcza, jeśli mieszkasz w dużym mieście. Jeśli często się przemieszczasz, ułóż sobie w głowię mapę przejazdów tak, abyś nie traciła czasu na pokonywanie tej samej trasy kilka razy dziennie, a jeśli jedziesz do pracy i wracasz z niej w godzinach szczytu, może ekonomiczniej będzie przesiąść się na rower?
Ćwicz asertywność
Nie wszystko daje się zaplanować i przewidzieć, w ciągu dnia wiele rzeczy wydarza się zupełnie niespodziewanie. Jeśli jednak masz swoją listę priorytetów, naucz się mówić „nie” wtedy, gdy jest to koniecznie. Przed tobą dopracowanie szczegółów projektu, a koleżanki z pracy kuszą kawą i ploteczkami? Zastanów się, co jest w danej chwili ważniejsze, nawet jeśli nie będzie to przyjemniejsze. Znajomi namawiają cię na drinka (choć z doświadczenia wiesz, że na jednym się nie skończy), a jutro przed tobą ważny dzień w pracy i musisz być w pełni zrelaksowana? Odmów, jeśli wiesz, że to spotkanie może spowodować gorsze samopoczucie dnia następnego. Nie obawiaj się, że w ten sposób stracisz przyjaciół albo będziesz uznawana za mało towarzyską. Zdrowe myślenie o tym, co dla ciebie dobre, powinno być na pierwszym miejscu. Jeśli masz wyrozumiałych przyjaciół, zrozumieją, że twoja rezygnacja ze wspólnego wyjścia nie jest wymierzona w ich stronę, a raczej jest świadomą decyzją dorosłego i odpowiedzialnego człowieka, który musi brać pod uwagę swoje zobowiązania w pracy lub po prostu własne samopoczucie.
Nie przeciągaj pracy w nieskończoność
Na wykonanie jednego zadania przydziel sobie z góry określoną ilość czasu, ustal czy będziesz robić przerwę, a jeśli tak, to jak długą. To szczególnie ważne gdy pracujesz w domu, gdzie rozprasza cię wiele rzeczy – włączony telewizor, radio, media społecznościowe, telefon. Im wcześniej skończysz pracę, tym więcej czasu będziesz miała dla siebie.
Ogranicz bodźce z zewnątrz
To bardzo ważne w czasach, kiedy w jednym momencie korzystamy z komputera, oglądamy program w telewizji i jeszcze słuchamy ulubionej muzyki. Tak duża ilość bodźców pochodzących z otoczenia rozprasza naszą uwagę, przez co nie jesteśmy w stanie stuprocentowo skoncentrować się jednej rzeczy, gdyż każdą wykonujemy po trochu. Długotrwałe dostarczanie tak wielu czynników spowalnia pracę mózgu, obniża koncentrację i uniemożliwia wykonanie pracy w przeznaczonym dla niej czasie.
Opróżniaj swoją skrzynkę mailową
Korzystanie z poczty mailowej przez cały dzień zakłóca twoją pracę, dlatego wyznacz sobie porę, jaką poświęcasz na odpisywanie na wiadomości. Jeśli maile nie zawierają niezbędnych ci informacji, usuwaj je po każdym, na jaki odpiszesz. Porządek w dokumentach, wokół ciebie, ale także w twoim komputerze wpłynie pozytywnie na twoje samopoczucie.
Ustal hierarchię ważności spotkań zawodowych
To bardzo przydatna wskazówka dla osób, wykonujących zawody polegające w dużym stopniu na uczestniczeniu w konferencjach i innego rodzaju spotkaniach publicznych. Szczególnie napięty jest grafik dziennikarzy, którzy w ciągu dnia biegają po mieście, między spotkaniem autorskim, otwarciem kolejnego butiku, dniem prasowym marki odzieżowej a konferencją prasową w muzeum sztuki. Nie musisz być obecna na każdym wydarzeniu, a jeśli nawet chciałabyś być, poproś koleżankę z pracy, by zajęła się jednym spotkaniem, a Ty w tym czasie weźmiesz udział w innym. Oprócz tego pamiętaj, że możliwości, jakie dają współczesne technologie umożliwiają zdalne kontaktowanie się między ludźmi, dlatego jeśli rozmowa z kimś nie wymaga spotkania w cztery oczy, zaproponuj kontakt droga mailową, telefoniczną lub przez wideokonferencję.
For Vers-24, Warsaw