W kinach od kilku dni króluje nowy film Christophera Nolana, reżysera trylogii “Mroczny Rycerz”. Przeczytajcie Naszą opinię na temat filmu, o którym mówi cały świat.
Tekst: Yanina Trapachka
Edycja: Karolina Błaszkiewicz
Zdjęcia: bizzammovienews.com
Zdecydowanie najlepszy film roku. Christopher Nolan po raz kolejny podnosi poprzeczkę dla jakości w nowoczesnym kinie. I ogromna ilość pozytywnych opinii sugeruje nam, że ten poziom będzie bardzo trudny do zdobycia.
Początek filmu pokazuje nam ostatnie dni na ziemi, która nie jest w stanie produkować więcej roślin. Pustynnienia prowadzą do nieuniknionej katastrofy ludzkości. W tych okolicznościach, postęp naukowy stał w miejscu, a wszystkie siły przeznaczono do walki z głodem, a więc też entuzjaści sponsorowani przez rząd. Ci, którzy wierzą w możliwość znalezienia nowego domu dla ludzkości gdzieś poza naszą galaktyką. Wydaje się to możliwe dzięki tak zwanym “tunelom”, przewidywanych kiedyś przez Einsteina, ale i słynną teorię kwantową, ostatnio zresztą bardzo popularną.
Aktorska gra Matthew McConaughey i Anne Hathaway zrobiła na nas duże wrażenie. W swoich rolach są tak naturalni, że ich uczucia wydają się prawdziwe, a to dodaje chłodnej, kosmicznej przestrzeni potrzebnego ciepła ludzkich emocji i obaw.
Film “Interstellar” uzasadnia swoją nazwę “Spadająca gwiazda” na każdej płaszczyźnie. To przykład obrazu, który daje możliwość pełnego doświadczenia całego spektrum emocji i przyjemności z oglądania. Zawiera też wszystkie nowoczesne narzędzia i efekty specjalne, przenoszące widza w przestrzeń nieograniczonego wszechświata.
Twórcom udało się rozwiązać trudne zadanie – stworzyć obraz uniwersalny, głęboki, którego prędko się nie zapomni.
“Interstellar” – produkt wysokiej jakości, a takie Vers-24 zawsze z przyjemnością poleca!
For Vers-24, Warsaw