Energia kalifornijskiego słońca wpleciona w sylwetki inspirowane latami 80. Taka jest najnowsza kolekcja Affair. Marka właśnie wypuszcza swoją drugą kolekcję. Do charakterystycznych kopertowych sukienek w kwiatowe wzory oraz inspirowanych męską szafą garniturów i koszul, dołączają miękkie denimowe spodnie i kurtki.
Kolekcja na sezon SS 2020 polskiej marki Affair założonej przez Aleksandrę Dubińską i Martę Kudła to zwiewne i sensualne sukienki midi, eksponujące dekolt topy i tuniki, a także oversize’owe marynarki i kurtki. Nowością tej kolekcji są denimowe kurtki i spodnie.
Główną inspiracją przy tworzeniu kolekcji był klimat lat 80 i 90, a także słoneczna i zmysłowa energia Kalifornii, którą projektantka kolekcji darzy szczególnym uczuciem. W letniej kolekcji Affair postawiła ona na naturalne tkaniny, które w przyjemny sposób oplatają ciało: jedwabne satyny, z których uszyte zostały sukienki, spódnice i topy, wysokiej jakości bawełnę, z których powstały charakterystyczne dla marki koszule w męskim stylu. Garnitury i codzienne sukienki stworzone zostały z przewiewnej wiskozy. Wyjątkowe wykończenie tej kolekcji stanowi odważny biały lateks, z którego powstała oversizowa ramoneska.
Całość kolekcji utrzymana jest w odcieniach soczystego różu i fioletu, wyrazistego połączenia czerwieni i czerni, a także złamanej bieli i błękitu. Maki to w tym sezonie przewodni motyw kwiatowy, który znajduje się na drukowanych tkaninach. Są one subtelnym nawiązaniem do faktu, że wszystkie ubrania marki powstają w Polsce.
Letnia kolekcja Affair to także romans pięknych ubrań i wyjątkowej biżuterii. Marka nawiązała współpracę z berlińskim brandem Milanova Studio, a jej efektem są skórzane paski z biżuteryjnymi klamrami, naszyjniki, przyciągające uwagę wyraziste srebrne kolczyki, a także broszki, które świetnie wkomponowują się noszone pod kołnierzykami koszul z kolekcji SS2020.
Radosny i zmysłowy vibe kalifonijskiej dziewczyny, stał się inspiracją dla kampanii promującej letnią kolekcję Affair. Klimatyczne zdjęcia wykonał fotograf Filip Zawadzki, a przed obiektywem stanęła modelka Zodia K. Za make–up i stylizację fryzur była odpowiedzialna Gosia Sulima. Sesję stylizowała Ania Akińcza.
Tekst/zdjęcia: materiały prasowe