Macie ochotę na #Netflixandchill? Specjalnie dla Was redakcja Vers-24 przygotowała subiektywną listę seriali Netflixa, na które warto poświęcić trochę wolnego czasu. Ostrzegamy – niektóre z nich są niebezpiecznie wciągające!
Orange is the New Black
Główną bohaterką serialu jest Piper – kobieta przed trzydziestką, która musi porzucić swoje ustabilizowane życie z narzeczonym i udać się na odsiadkę za kryminalne wybryki z młodości. Oparta na faktach historia ukazuje współczesne życie więzienne skazanych kobiet. Piper na naszych oczach dostosowuje się do więziennej rzeczywistości. Przebieg tego procesu dla wielu może być zaskakujący i.. bardzo ekscytujący. Każdy kolejny odcinek intryguje coraz bardziej, więc zalecamy zarezerwować sobie sporo czasu, bo od tego serialu trudno się oderwać. My z niecierpliwością czekamy na kolejne sezony, a wiemy, że Netflix zamówił ich aż siedem!
Grace & Frankie
Serial opowiada historię dwóch kobiet po sześćdziesiątce, których mężowie nagle oświadczają, że są w sobie do szaleństwa zakochani. Po wielu latach małżeństwa wychodzi na jaw długo skrywany romans. Grace i Frankie, które z początku za sobą nie przepadają, stają się najlepszymi przyjaciółkami i powierniczkami. Serial zaskakuje ciepłym poczuciem humoru, a Jane Fonda, która gra jedną z głównych ról, wygląda w nim po prostu oszałamiająco! Bardzo żałujemy, że ta produkcja ma zaledwie dwa sezony.
House of Cards
Władza na najwyższych szczeblach to temat niezwykle fascynujący. W świat wielkich pieniędzy, intryg i bezkompromisowej walki o wpływy w Stanach Zjednoczonych wprowadza nas Frank Underwood, główny bohater serialu. Postać, która potrafi wzbudzić sympatię, ale potrafi również bardzo mocno wyprowadzić z równowagi. House of Cards to produkcja, której każdy odcinek ogląda się z zapartym tchem. Kto jeszcze nie widział, ten koniecznie musi nadrobić zaległości.
OA
Serial równie dziwny jak jego nazwa, więc można go mocno pokochać lub bardzo szybko znienawidzić. Główną bohaterką jest dziewczyna, która odnajduje się po latach. Na jej ciele widać niepokojące obrażenia. Przedstawia się jako OA i trafia do rodziny, w której wychowywała się przed zaginięciem. Z jednej strony wraca do bliskich, a z drugiej, ciągle wspomina inne życie, które dla nas cały czas pozostaje tajemnicą. Akcja serialu jest dosyć spokojna, ale spodziewamy się, że w każdej chwili może wydarzyć się coś bardzo złego. Każdy odcinek pozostawia pytanie bez odpowiedzi, co zachęca do włączenia kolejnego.
LOVE
LOVE to serial, którego twórcą jest Judd Apatow, odpowiedzialny również za kultową produkcję „Dziewczyny” z Leną Dunham w roli głównej. Opowiada niezwykłą historię relacji dwojga ludzi, których drogi przypadkowo spotykają się na stacji benzynowej. Wbrew miłosnemu tytułowi, nie jest to wcale komedia romantyczna. Serial bawi, porusza i w genialny sposób pokazuje relację dwojga ludzi, która jest niesamowicie fascynująca, ale nie ma nic wspólnego z typowym love story. Nie możemy zdradzić nic więcej, ale zapewniamy, że świat Gusa i Mickey wciąga i potrafi rozśmieszyć do łez.
Tekst: Martyna Urbańska
Zdjęcia: Laura Osakowicz