Wszyscy oszaleliśmy na ich punkcie. Pasują zarówno do eleganckich stylizacji jak i do t‑shirtu czy oversizowego swetra. Dodają „tego czegoś” zwykłej stylizacji – są ponadczasowe i przyciągają wzrok. Nie ważne, czy mniejsze, grawerowane lub te z postarzanego złota – po chokerach i dużych kolczykach – medaliony, bo to o nich mowa, są biżuteryjnym must have tego sezonu.
Medaliony możesz założyć w zasadzie do wszystkiego: mniejszy i noszony tuż przy szyi z powodzeniem zastąpi naszyjnik do codziennej stylizacji, jednak doda uroku i pokaże Twoją znajomość trendów. Jeśli jednak zależy Ci na efekcie „wow” załóż jednocześnie kilka medalionów o różnych długościach i rozmiarach, nawet 4–5 sztuk, pamiętaj jednak by wybierać te o jak najbardziej zbliżonym kolorze kruszca oraz by pozostałe elementy Twojej stylizacji nie odwracały wzroku od biżuterii. Naszym zdaniem wyglądają najlepiej noszone do niewymuszonych nonszalanckich stylizacji, składających się, na przykład, ze świetnej jakości swetrów, jeansów i skórzanych botków.
W jakie warto zainwestować? Najlepiej te z dobrej jakości złota, dlatego, że mimo iż trend ten pojawił się niedawno, wróżymy, że zostanie z nami przynajmniej na kilka sezonów. Warto wybrać także minimalistyczny model by pasował do wielu stylizacji. Nam szczególnie przypadły do gustu propozycje La Marqueuse, który ma wiele różnego rodzaju biżuterii w swojej ofercie. Niedawno świętowali otwarcie swojego stacjonarnego butiku w Domu Mody Klif. Sprawdźcie nasz wybór!