Agnesa Adamczak – modowa i urodowa influencerka, która swój blog prowadzi już 10 lat, będąc tym samym jedną z pierwszych blogerek modowych. W tym czasie jej styl ewoluował, jednak niezmiennie Agnesa pozostaje w zgodzie z trendami. Ma bardzo jasną, określoną estetykę, uwielbia dodatki i.. niedawno została mamą! Sprawdźcie co wybrała na swoje 5 must have na jesień.
1. Skórzana torebka Zofia Chylak
Nie ma nic ważniejszego niż akcesoria. Rzadko kiedy w sezonie zmieniam torebki dlatego jeśli już eksploatuję tę jedną jedyną, musi ona spełniać moje oczekiwania w 200%. Do takich należą projekty Zofii Chylak. Jakość wykonania i prosta forma z rockową fakturą idealnie pasują do mojego eklektycznego stylu.
2. Wełniany garnitur w kratę
Jestem olbrzymią fanką garniturów, dlatego każdej jesieni szukam czegoś fajnego. A jeszcze fajniej jest jeśli znajduje w szafie coś klasycznego sprzed sezonu co idealnie sprawdzi się jesienią-zimą 2017/2018. Idealny przykład to wełniany garnitur marki Messo.
3. Sweter XXL
Nie wyobrażam sobie jesieni bez ciepłego swetra. Najbardziej lubię te klasyczne golfy wykonane z wełny Merino oraz obszerne swetrzyska, które można nosić na dwa sposoby podkreślając dekolt lub plecy.
4. Perfumy
Jak już robi się na zewnątrz zimniej używam mocniejszych perfum, które na długie godziny oplatają moją skórę. Zapach jest dla mnie bardzo ważny, dlatego w swojej kolekcji mam tylko takie pozycje, które oddają mój charakter. Jednym z nich jest perfum marki Byredo – Gypsy Water, w którym można poczuć m.in. kadzidło, drzewo sandałowe, bursztyn i jałowiec.
5. Levis’y 501
To mój ulubiony model jeansów. Noszę je bez przerwy, do wszystkiego. Bez względu na to, co jest w danym sezonie modne, pięćset ‘jedynki’ będą dla mnie zawsze numerem jeden jeśli chodzi o ‘denim’! Nic dziwnego, że Levis’y 501 są już na rynku aż 144 lata.
Tekst/zdjęcia: Agnesa Adamczak/ VERS-24