Wyraziste, miękkie, pudrowe i subtelne – taka jest pierwsza, najnowsza kolekcja produktów do makijażu Chanel stworzonych przez Cécile Paravinę. CLAIRVOYANCE – najbardziej wyczekiwana kolekcja makijażu na sezon jesień/zima 2024 została zainspirowana sztuką wróżbiarską i astrologią, wprowadzając nas do tajemniczego, fioletowego świata magii.

Dzię­ki tej limi­to­wa­nej kolek­cji maki­ja­żu, dzię­ki zale­d­wie już kil­ku pro­duk­tom, m.in. w tym różom, eyeli­ne­ro­wi, cie­niom do powiek, lakie­rom do paznok­ci czy pro­duk­tom do ust doda­ją­cym tajem­ni­cze­go akcen­tu, stwo­rzysz enig­ma­tycz­ny, zaska­ku­ją­cy look w odcie­niach fioletu.

Two­rząc swo­ją pierw­szą kolek­cję maki­ja­żu dla domu mody Cha­nel, Céci­le Para­vi­na, człon­ki­ni Comètes Col­lec­ti­ve zain­spi­ro­wa­ła się fascy­na­cją Coco do sztu­ki wró­że­nia i tali­zma­nów. Nie­zwy­kła har­mo­nia głę­bo­kich odcie­ni w połą­cze­niu z reflek­sa­mi świa­tła pozwa­la stwo­rzyć naj­bar­dziej uni­wer­sal­ne, a jed­no­cze­śnie wręcz cza­ru­ją­ce makijaże. 

Bez wąt­pie­nia naj­bar­dziej pożą­da­nym ele­men­tem kolek­cji jesień/zima 2024 jest róż Les Tarots de Cha­nel. Jego jedwa­bi­sta i wygod­na kon­sy­sten­cja zapew­nia mato­we wykoń­cze­nie i dostęp­na jest w dwóch kla­sycz­nych, czy­stych odcie­niach, doda­je skó­rze słod­kie­go i mod­ne­go bla­sku: Laven­der natych­miast doda kolo­ru Two­im policz­kom, pod­czas, gdy odcień Blo­od Oran­ge pozwo­li pod­kre­ślić ich natu­ral­ny, zdro­wy blask! Ponad­to, dba­jąc o deta­le, róż ozdo­bio­no wytło­czo­ny­mi moty­wa­mi kart taro­ta w kształ­cie „5″ – szczę­śli­wej licz­by Made­mo­isel­le, a tak­że emble­ma­tycz­ny mono­gram podwój­ne­go C.

Kul­to­wa już pale­ta cie­ni do powiek zapro­jek­to­wa­no tym razem w dwóch nowych, enig­ma­tycz­nych, głę­bo­kich zesta­wach kolo­ry­stycz­nych. To gwa­ran­cja balan­su dla oka, grzy­wa pomię­dzy tajem­ni­czą aurą świa­tła, a cie­niem. Ta wyjąt­ko­wa pale­ta czte­rech cie­ni posia­da aksa­mit­ną kon­sy­sten­cję, co zapew­nia łatwą apli­ka­cję i pozwa­la uzy­skać opty­mal­ny kolor: spój­ny, roz­świe­tlo­ny, a jed­no­cze­śnie wyrów­na­ny i trwa­ły przez cały dzień. Dzię­ki cie­niom możesz uzy­skać dowol­ny efekt na powie­ce: mato­wy, saty­no­wy, opa­li­zu­ją­cy lub meta­licz­ny. W dodat­ku, kom­pak­to­we opa­ko­wa­nie jest prak­tycz­ne i poręcz­ne, dodat­ko­wo wypo­sa­żo­ne w oka­za­łe luster­ko. Pale­ta cie­ni do powiek Les 4 Ombres zawie­ra odcie­nie różu, brą­zu i fio­le­tu. Deli­kat­ne i ele­ganc­kie odcie­nie Ini­tia­tion są ide­al­ne na co dzień, a dla tych,  któ­rzy nie boją się eks­pe­ry­men­to­wać stwo­rzo­no Divi­na­tion, któ­ry zawie­ra zie­leń mat­cha, dwa róż­ne odcie­nie fio­le­tu i urze­ka­ją­cy kame­lo­wy żółty.

Tego­rocz­na odsło­na saty­no­we­go, gład­kie­go błysz­czy­ka do ust dzię­ki  Céci­le zysku­je 15 żywych i odważ­nych kolo­rów: od sub­tel­ne­go nude do odważ­nych jasnych fio­le­tów i głę­bo­kich czer­wie­ni. W dodat­ku, każ­dy odcień nosi fascy­nu­ją­ce nazwy, tj. Spi­ri­tu­el­le, Eni­vran­te czy Fasci­nan­te. Brą­zo­wy odcień Enig­ma­tic jest ele­ganc­ki i nada­je ustom typo­we­go, jesien­ne­go kli­ma­tu. Z kolei, Ensor­ce­lan­te w odcie­niu nie­bie­sko-fio­le­to­wym, wspa­nia­le je rozjaśnia.

Kon­ty­nu­ując trend kolo­ro­we­go maki­ja­żu z lata, w tym sezo­nie Cha­nel doda­je zupeł­nie nowy odcień tuszu do rzęs Noir Allu­re – Améthy­ste, któ­ry natych­miast  ozda­bia rzę­sy cza­ru­ją­cą pur­pu­rą, doda­jąc zabaw­ne­go akcen­tu do jesien­no-zimo­we­go maki­ja­żu oka.

W kolek­cji nie zabra­ło tak­że dwóch nowych, hip­no­ty­zu­ją­cych odcie­ni lakie­ru do paznok­ci Le Ver­nis: Phéno­mène, hip­no­ty­zu­ją­cy fio­let z meta­licz­ny­mi zie­lo­ny­mi tona­mi oraz Spi­ri­tu­el­le–  boga­ty brą­zo­wy odcień, przy­wo­dzą­cy na myśl ziemię.

A jeśli poszu­ku­jesz wyra­fi­no­wa­ne­go maki­ja­żu ust, Two­jej uwa­dze nie może ujść nowa odsło­na dłu­go­trwa­łych kon­tu­ró­wek do ust Le Cray­on Lèvres w czte­rech wspa­nia­łych odcie­niach! Dzię­ki super­tr­wa­łej for­mu­le i pre­cy­zyj­nej, wysu­wa­nej koń­ców­ce, pre­cy­zyj­nie obry­su­jesz kształt ust, two­rząc wyso­kiej jako­ści mato­we wykoń­cze­nie już za pomo­cą jed­ne­go pociągnięcia.

4 najpiękniejsze zapachy Chanel

Tekst: mate­ria­ły pra­so­we­/Vers-24

Komentarze

komentarzy