O poranku większość czasu zastanawiasz się nad tym, co na siebie włożyć? A może każdego dnia skrupulatnie planujesz swój outifit? Jedno jest pewne – bez podstawowych i absolutnie minimalistycznych rzeczy w swojej szafie nie stworzysz uniwersalnej, klasycznej stylizacji. W dodatku takiej, w której oprócz świetnego wyglądu po prostu będziesz czuć się komfortowo.
Bawełniany, miękki top z długim rękawem, prosty, męski t‑shirt w podstawowych, neutralnych kolorach to absolutna baza i rzecz, która powinna znaleźć się w każdej garderobie.
Podobnie jak para idealnie skrojonych, dobrej jakości wygodnych jeansów. Dzięki tym dwóm elementom będziesz w stanie już w kilka sekund wyjść z domu, a przy tym za każdym razie wyglądać stylowo, bez względu na to, jak je ze sobą zestawisz.
Obecnie chyba żadna z nas nie wyobraża sobie nie mieć choć jednej pary wygodnych, sportowych butów. Sneakersy już od kilku sezonów królują na wybiegach u największych projektantów. A wybór jest przeogromnych – od klasycznych, białych tenisówek, po futurystyczne jak u Balenciagi i kolorowe jak u Acne Studios. Niewątpliwie ich wielką zaletą jest fakt, że pasują niemal do wszystkiego, zatem bez obaw możesz miksować ze sobą ubrania, nie zastanawiając się nad wyborem butów – speakersy to gwarancja, że będziesz wyglądać po prostu dobrze.
Pożyczona od ojca, faceta, starszego brata – marynarka oversize to jedno z tych ubrań, które pokochały it-girls i kobiety na całym świecie. Wygodna i androgeniczna – to dzięki niej paradoksalnie wyglądamy bardziej kobieco i akcentujemy swoją siłę i niezależność. Perfekcyjnie skrojona, czarna marynarka sprawi, że elegancko będziesz wyglądać nie tylko w sukience, ale i spodniach. W dodatku taki zestaw sprawdza się zarówno do pracy, na formalne spotkania, jak i na co dzień.
Tekst: Marlena Wysocka