Zapraszamy Was do świata mody widzianego przez obiektyw aparatu. Ten miesiąc redakcja Vers-24 ogłosiła miesiącem fotografów i zamierza przedstawić Wam cztery wyjątkowe postacie, bez których świat mody i fotografii nie byłby taki sam. Prezentujemy Wam ciekawostki, które zaskakują, oraz wiedzę, którą każda miłośniczka mody mieć powinna.
Steven Meisel jest jednym z najsłynniejszych i najbardziej wpływowych fotografów mody. Przede wszystkim dzięki niemu dobrze znamy dziś takie nazwiska jak Evangelista, Campbell, Turlington, czy Vodianova. Ciężko byłoby zliczyć ilość sesji zdjęciowych jakie wykonał dla najważniejszych magazynów świata mody, modelki z którymi współpracował oraz… skandale, które wywołał swoimi sesjami. O nim samym wiadomo niewiele, gdyż życia prywatnego strzeże ponad wszystko, a obraz siebie przedstawia światu jedynie poprzez zdjęcia, które robi. Niemniej jednak jest kilka rzeczy, które warto o nim wiedzieć, oraz wiele fotografii, które warto zobaczyć.
1. Vogue Italia go uwielbia
W przeciągu ostatnich dwudziestu pięciu lat stworzył niemal każdą okładkę włoskiej edycji najsłynniejszego magazynu o modzie. To dzięki niemu Vogue Italia zyskał miano buntowniczego, szokującego i wyjątkowo stylowego. Między innymi dzięki licznym sesjom zdjęciowym, właśnie do tego magazynu, wypromował jedne z najsłynniejszych top modelek na świecie.
2. Artystą był od małego
Tak to jest jak dorasta się w Nowym Jorku, przemieszczając się z Manhattanu do Queens. Do tego dochodzi jeszcze artystyczna rodzina, od której mały Steven czerpał pierwsze inspiracje. W wieku dwunastu lat zamiast strażaków i policjantów podziwiał eleganckie kobiety z okładek magazynów Vogue i Harper’s Bazaar, a zamiast bawić się klockami z rówieśnikami, polował na zdjęcie Twiggy, którą ubóstwiał.
3. Karierę w modzie zaczął jako ilustrator
W świecie mody często kończy się w innym miejscu niż się zaczyna. Zawody są mocno ze sobą powiązane, wszystkie wymagają kreatywności, wyczucia stylu i indywidualizmu. Nie jest zatem dziwne, że Meisel zanim został fotografem, wkraczał powoli w świat mody jako ilustrator. Zresztą przejście z jednego do drugiego było bardzo płynne, gdyż jak sam przyznał, fotografia to dla niego nic innego jak właśnie ilustracja, tylko wyrażona i stworzona w trochę inny sposób.
4. Przyjaźni się z Madonną
Słynna fotografia zdobiąca okładkę jednego z najbardziej znanych albumów Madonny wykonana została właśnie przez Meisela. Fotograf i piosenkarka współpracowali później przy wielu innych projektach, a prywatnie są dobrymi przyjaciółmi.
5. Poprzez zdjęcia wyraża ważne dla niego poglądy
Zawsze mówił, że najbardziej lubi kontrowersyjne zdjęcia. Te o których ludzie mówią, które wywołują szum i dyskusje. Ceni je dlatego, że pokazują coś więcej niż piękne kobiety i ubrania. Przekazywanie ważniejszych wiadomości było celem jego fotografii od samego początku. To właśnie on wykonał słynne zdjęcia dla numeru „All black” włoskiego Vogue’a. Wszystkie sesje w tym numerze były jego autorstwa, a fotografował w nich wyłącznie ciemnoskóre modelki. Wyraził w ten sposób sprzeciw przeciwko rasizmowi w modzie i nie tylko.
6. Jakie są zdjęcia Meisela?
Pełne smaku, surrealistyczne, dynamiczne. Lubi ciekawe kompozycje, nieregularne kadry i geometrię. Trochę jak Prada, dla której tworzy każdą kampanię od 2004 roku. Nie lubi klasycznego, prostego piękna, poszukuje piękna niekonwencjonalnego, przez to jego zdjęcia są tak ciekawe. Z przymrużeniem oka, z pazurem, z ukrytą przesłaniem – my tak właśnie odbieramy fotografie amerykańskiego artysty. Ciekawi jesteśmy, czy Wam również przypadł do gustu jego styl?
Tekst: Julia Szułdrzyńska