Niezastąpione szczególnie latem, bo chronią nasze oczy przed słońcem. Uwielbiamy je za to, że ukrywają nasze zmęczenie i pozwalają czuć się anonimowo. Najgorętszy trend sezonu 2018- okulary przeciwsłoneczne będziemy nosić w wersji mikro!
Być może mikroskopijnie małe okulary ledwo zakrywające oczy to nie najlepsze rozwiązanie w przypadku, gdy chcesz zadbać o ochronę przed promieniami UV, ale z pewnością pokochasz je tak mocno jak gwiazdy (Rihanna, Zoe Kravitz, Millie Bobbie Brown) czy modelki (Kaia Gerber, Bella Hadid, Magdalena Frackowiak).
Wszystko zaczęło się od Kim Kardashian i jej męża Kanyego Westa, który namówił żonę by porzuciła swoje ogromne dotychczas okulary na rzecz malutkich szkiełek prosto z lat 90. Później te małe cuda pojawiły się niemal na wszystkich najważniejszych wybiegach, od francuskiego Louis Vuitton po włoski Miu Miu. Czarne, małe okulary przeciwsłoneczne stały się także mocnym punktem kolekcji Demny Gvasalii dla Balenciagii na sezon wiosna-lato 2017. I chociaż nie spełniają swej podstawowej funkcji jaką jest ochrona oczu przed słońcem, wyglądają naprawdę cool. Jeśli jesteś na tyle odważna by nosić mikroskopijne okulary, koniecznie zainwestuj w najgorętsze akcesorium sezonu i noś na samym czubku nosa!
Tekst: Marlena Wysocka