aporeei to marka modowa bez sztywnych tożsamości, w płynnej relacji z wielością dostępnych narracji. Chcąc wnieść coś specjalnego w codzienny rytuał ubierania się, Beata Modrzyńska tworzy produkty o opływowych liniach i estetyce, która nie wyklucza.
Główna linia marki spaja w ubraniu to, co pragmatyczne z tym, co wymyka się prostym definicjom. Znajdziemy w niej zarówno prochowiec, sukienkę o miękkich liniach jak i pomysłowe klasyki na co dzień. Ilość egzemplarzy uzależniona jest od materiałów, które są aktualnie dostępne dzięki czemu produkcja przebiega w krótkich seriach. Wartością pojedynczego projektu jest przemyślana i uniwersalna konstrukcja niezależna od trendów.
Eksperymentalna linia upcyclingowa jest próbą przyjrzenia się współczesnej problematyce ekologii oraz propozycją dyskursu na jej temat. Wychodząc od używanych obrusów, starych ubrań czy kawałków tkaniny Beata Modrzyńska tworzy rzeczy, których konstrukcja uwidacznia proces odzyskiwania. To, co znane w ubraniu poddane zostaje organicznej dekonstrukcji. Powtarzające się zaokrąglenia przybierają formę otworów i ornamentów a także praktycznych wykończeń.
Projekty Modrzyńskiej proponują nowej spojrzenie na relacje z ubraniem. Intencją marki pozostaje poszerzanie wrażliwości na realia procesu produkcji.
Kampania towarzysząca debiucie marki powstała przy współpracy z duetem fotografów Tatiana i Karol, ubrania w stylizacji Agnieszki Paluszyńskiej zostały zaprezentowane na modelce Izie Bielawskiej z agencji Selective. Za włosy oraz make-up odpowiedzialna była Aga Brudny reprezentowana przez agencję Art Faces.
BIO
Beata Modrzyńska to projektantka mody, która szkoliła się w HEAD w Genewie. W ramach kolekcji dyplomowej Modrzyńska eksperymentowała z przekształcaniem konturów ciała w wektory i krzywizny, które stały się podstawą jej wizualnego języka. By przełożyć ten eksperyment na projektowanie odzieży, używała zarówno tradycyjnych cięć, jak i konstrukcji o amatorskim wyglądzie budujących dialektyczne napięcie. Przetwarzając to, co w ubraniu znajome, proponuje nowe spojrzenie na nasze relacje z rzeczami.
Tekst/zdjęcia: materiały prasowe