NewsroomUroda

Bariera lipidowa skóry – co to jest i jak ją chronić?

Wszelkiego rodzaju problemy skórne, takie jak przesuszenie, wysyp pryszczy, a także szybsze powstawanie zmarszczek biorą się z uszkodzenia warstwy lipidowej, którą pokryta jest nasza skóra. Dlaczego jest tak ważna i jak ją odbudować?

Bariera lipidowa skóry - co to jest i jak ją chronić?

Zdję­cia: Noah-Finn z Pixabay

Barie­ra lipi­do­wa skó­ry to ina­czej cien­ka war­stwa wod­no-tłusz­czo­wa, któ­ra pokry­wa naskó­rek. W jej skład wcho­dzi mię­dzy inny­mi sebum pro­du­ko­wa­ne przez pory skó­ry, a tak­że złusz­czo­na kera­ty­na. 

Jak dzia­ła barie­ra lipi­do­wa skóry?

Odpo­wied­nia barie­ra lipi­do­wa dzia­ła jak tar­cza – chro­ni skó­rę przed czyn­ni­ka­mi zewnętrz­ny­mi, zanie­czysz­cze­nia­mi i zapo­bie­ga utra­cie wody. Jeśli jest zba­lan­so­wa­na, wte­dy skó­ra wyglą­da na zdro­wą i nawil­żo­ną. Nie strasz­ne są jej prze­su­sze­nia albo nagły wysyp krostek.

Jed­no­cze­śnie bar­dzo łatwo jest naru­szyć tę ochron­ną war­stwę, szcze­gól­nie uży­wa­jąc nie­od­po­wied­nich kosme­ty­ków do twa­rzy. Jeśli zauwa­ży­my uczu­cie ścią­gnię­cia po umy­ciu twa­rzy, szorst­kość czy wysyp­kę, ozna­cza to, że naru­szy­li­śmy ten nie­wi­dzial­ny mur.

Jak napra­wić płaszcz lipidowy?

Na szczę­ście płaszcz lipi­do­wy moż­na w dość pro­sty spo­sób odbu­do­wać. Waż­ne jest obser­wo­wa­nie swo­jej skó­ry i odczuć zwią­za­nych z jej pie­lę­gna­cją. 

Przy­kła­do­wo wie­le osób z trą­dzi­kiem bory­ka się w rze­czy­wi­sto­ści z naru­sze­niem barie­ry lipi­do­wej skó­ry. Chcąc pozbyć się nad­pro­duk­cji sebum, sto­su­ją agre­syw­ne środ­ki do mycia twa­rzy, co daje im chwi­lo­we uczu­cie czy­sto­ści (ale tak­że ścią­gnię­cia). Efekt jed­nak nie utrzy­mu­je się zbyt dłu­go bo naru­szo­na skó­ra chce się chro­nić i… pro­du­ku­je wię­cej sebum. W ten spo­sób wpa­da­my w zamknię­te koło i z każ­dym dniem osła­bia­my tar­cze swo­jej skóry.

Aby mieć pew­ność, że nie naru­sza­my war­stwy wod­no-tłusz­czo­wej naszej skó­ry powin­ni­śmy do mycia twa­rzy uży­wać łagod­nych środ­ków powierzch­nio­wo czyn­nych. Waż­ną kwe­stią jest moż­li­wie jak naj­mniej­sza zmia­na pH skó­ry, dla­te­go na zasa­do­we mydło nie ma tu miej­sca, podob­nie jak na SLS i SLES. 

Odwod­nio­nej skó­rze pomóc może jeden z dwóch warian­tów: oczysz­cza­nie twa­rzy rano samą wodą: wbrew pozo­rom po noc­nej pie­lę­gna­cji wca­le nie trze­ba zmy­wać zanie­czysz­czeń za pomo­cą żelu czy pian­ki do twa­rzy. 

Zba­wien­ne może oka­zać się rów­nież zupeł­nie coś odwrot­ne­go, czy­li uni­ka­nie wody i sto­so­wa­nie do oczysz­cza­nia twa­rzy jedy­nie deli­kat­nych emul­sji do twa­rzy. 

Dodat­ko­wo war­to zasto­so­wać krem, któ­ry nie tyl­ko natłu­ści skó­rę, ale tak­że ją moc­no nawil­ży. Naj­bar­dziej pożą­da­ne skład­ni­ki to gli­ce­ry­na, kwas hia­lu­ro­no­wy oraz skwa­lan. Pod­czas odbu­do­wy­wa­nia barie­ry lipi­do­wej skó­ry war­to tak­że uni­kać peelin­gów, szcze­gól­nie mecha­nicz­nych, a tuż po oczysz­cze­niu twa­rzy sto­so­wać tonik lub hydro­lat. 

Tekst: Vers-24

Komentarze

komentarzy