PodróżeVers24 Bloguje

Bali: przewodnik od Yanina Trapachka @diaryofdays

Już od dawna miałam na swojej liście wymarzoną podróż na Bali: piękne plaże pełne surferów, malownicze widoki na pola ryżowe, wiele zabytkowych miejsc oraz nietypowe hotele wsród dżungli. Uprawianie jogi, zwiedzanie wodospadów skuterem, zakupy na głównym rynku w Ubud i najpiękniejsze zachody słońca w moim życiu  – każdy z tych momentów na długo pozostanie w mojej  pamięci. Dzisiaj także i tutaj, chciałabym podzielić się z Wami swoimi doświadczeniami.

Bali Nusa Penida

Nusa Penida/Bali

Pla­nu­jąc pobyt na Bali zale­ża­ło mi na tym, aby zoba­czyć róż­ne czę­ści wyspy: tro­pi­kal­ne dżun­gle i naj­więk­sze wodo­spa­dy w głę­bi wyspy, naj­słyn­niej­sze mia­stecz­ko Ubud, popu­lar­ną hip­ster­ską część czy­li Cang­gu oraz Seme­ny­ak, a tak­że naj­pięk­niej­sze pla­że w oko­li­cach Uluwatu.
Nasza podróż prze­bie­ga­ła nastę­pu­ją­co: tydzień spę­dzi­li­śmy w Cang­gu, kolej­ny w Ubud, a resz­tę cza­su w Ulu­wa­tu. Nie­ste­ty, nie jestem w sta­nie wybrać jed­ne­go z tych miejsc, któ­re podo­ba­ło mi się naj­bar­dziej. Każ­de z nich mia­ło bowiem total­nie inny kli­mat, a jed­no­cze­śnie nie­sa­mo­wi­ty urok. Nawet, kie­dy wra­cam teraz wspo­mnie­nia­mi do tych miejsc mam ocho­tę wró­cić tam tak szyb­ko, jak to tyl­ko możliwe.

Bali Yanina Trapachka
Przed pla­no­wa­niem podró­ży war­to jed­nak pamię­tać o kil­ku istot­nych rze­czach. Na Bali jest gorą­co i jedy­ny­mi ubra­nia­mi, któ­re się tam spraw­dzą jest biki­ni, szor­ty i lek­kie sukien­ki. Dru­ga, nie mniej istot­na rzecz to fakt, że na Bali są nie­sa­mo­wi­te kor­ki, cze­go naj­lep­szym dowo­dem jest nasza podróż z lot­ni­ska do hote­lu w Cang­gu (odle­głość 20km), któ­rą jedzie się zwy­kle  oko­ło 35 minut. Tym­cza­sem, poko­na­nie tej tra­sy zaję­ło nam wię­cej niż 3 godzi­ny! Była to naj­dłuż­sza a zara­zem naj­bar­dziej nie­bez­piecz­na podróż – zde­cy­do­wa­nie pole­cam wyna­ję­cie kie­row­cy (tu war­to liczyć się z cza­sem spę­dzo­nym w kor­kach). Dla bar­dziej odważ­nych osób (do któ­rych nale­ży­my), zde­cy­do­wa­nie naj­lep­szą opcją na krót­sze dystan­se jest wyna­ję­cie sku­te­ra. Ta opcja spraw­dzi się szcze­gól­nie, gdy tak jak my, chce­cie jak naj­le­piej spo­żyt­ko­wać czas na Bali i zoba­czyć jak najwięcej.

Zanim poje­cha­łam na Bali, przy­go­to­wa­łam swo­ją wła­sną listę must-visit: hote­li, restau­ra­cji i atrak­cji. Nasza podróż odby­ła się w naj­go­ręt­szym okre­sie roku, na koniec grud­nia – począ­tek stycz­nia. To dla­te­go nie uda­ło mi się nie­ste­ty zatrzy­mać w jed­nych z naj­bar­dziej wyma­rzo­nych miejsc: Bam­bu Indah Resort czy Hoshi­noya Bali. Czu­ję jed­nak, że dzię­ki temu wró­cę tam jak naj­szyb­ciej. Hote­le, w któ­rych uda­ło nam się zatrzy­mać i któ­re chcia­ła­bym Wam pole­cić to:

1) The Slow Canggu
Archi­tek­tu­ra bru­ta­li­zmu z lat 50., mini­ma­lizm i tro­pi­kal­na natu­ra Bali były inspi­ra­cją dla pro­jek­tu hote­lu The Slow. Oto­czo­ny naj­faj­niej­szy­mi restau­ra­cja­mi i bara­mi, znaj­du­je się zale­d­wie 10 minut od pla­ży Echo Beach.

Hotel Bali The Slow Canggu

The Slow Canggu

The Slow Canggu

The Slow Canggu

2) Plan­ta Luxu­ty Bouti­que Resort
Buti­ko­wy, 5‑pokojowy hotel w spo­koj­nej i mniej tury­stycz­nej czę­ści Cang­gu. Miej­sce peł­ne spo­ko­ju  i harmonii.

Planta Luxuty Boutique Resort

Plan­ta Luxu­ty Bouti­que Resort

3) Five­ele­ments Retreat
Hotel sły­nie ze swo­jej ofer­ty SPA i kuch­ni, któ­ra bazu­je jedy­nie na zdro­wym jedze­niu. Zaję­cia z jogi pro­wa­dzi tam zna­na nauczy­ciel­ka – Mar­di Ken­dall. To miej­sce, w któ­rym zatrzy­mu­je się czas.

Fiveelements Retreat

Five­ele­ments Retreat

Z pew­no­ścią cze­ka­cie rów­nież na listę naj­faj­niej­szych miejsc to-go. Chęt­nie zdra­dzę Wam swo­je per­so­nal­ne, ulu­bio­ne miej­sca  pod­czas podróży.

Cang­gu:

1) Nine­ty One (pole­cam na śnia­da­nia, wystrój jest obłędny);
2) Gyp­sy Kit­chen (naj­lep­sze na świe­cie avo­ca­do toast);
3) Pen­ny Lane (nowo­otwar­te miej­sce, pięk­ny wystrój i pysz­ne jedzenie);
4) Mason (kok­taj­le z efek­tem wow);
5) La Bri­sa (moż­na sie­dzieć godzi­na­mi patrząc na sur­fe­rów, cze­ka­jąc na zachód słońca).

Penny Lane restaurant Bali

Restau­ra­cja Pen­ny Lane

Ubud:

1) Lazy Cats Cafe (bar­dzo dobra kawa i cie­ka­we wnętrza);
2) Milk&Madu (efek­tow­ne śniadania);
3) Pison (pole­cam na lunch).

Ulu­wa­tu:

1) The Loft Ulu­wa­tu (wra­ca­li­śmy tu codziennie);
2) La Barac­ca (dobra wło­ska kuchnia);
3) Sin­gle Fin (tu widzie­li­śmy naj­pięk­niej­sze zacho­dy słońca).

Nasze waka­cje trwa­ły 4 tygo­dnie i szcze­rze, pod­czas ostat­nich dni bar­dzo żało­wa­łam, że nie zosta­je­my tu na dłu­żej. To miej­sce potrze­bu­je cza­su – musisz go poczuć i zro­zu­mieć, wte­dy zako­chasz się w nim na całe życie.

Bali Travel Bali island vacation Uluwatu temple Restauracja The Slow Restauracja The Slow pole ryżowe Bali

Tekst/zdjęcia: Yani­na Trapachka

Komentarze

komentarzy