Sztuka

Viva Magenta! – kolor roku Pantone w twórczości artystów na wystawie w DESA Unicum

Wybór koloru roku przez znany na całym świecie Instytutu Pantone to jedno z najważniejszych ogłoszeń w roku. Odzwierciedla on najnowsze trendy, oddaje ducha czasu i nawiązuje do obecnych nastrojów społecznych. DESA Unicum przygotowała wystawę poświęconą twórczości artystów ze świata malarstwa, grafiki i designu, dla których inspiracją był właśnie ten niezwykle żywy, odważny i wibrujący odcień czerwieni – Viva Magenta. Do 31 maja będzie można oglądać prace takich artystów jak Wojciech Fangor, Julian Stańczak, Victor Vasarely czy Piotr Uklański.

Wojciech Fangor – miłośnik koloru 

Kolor był nie­od­łącz­ną czę­ścią prac Woj­cie­cha Fan­go­ra – jed­ne­go z naj­bar­dziej zna­nych i wpły­wo­wych pol­skich mala­rzy XX w. Zaba­wa z bar­wa­mi, zani­ka­ją­cy­mi w prze­strze­ni obra­zów to bez wąt­pie­nia jego naj­bar­dziej cha­rak­te­ry­stycz­ny śro­dek wyra­zu, któ­ry zapew­nił arty­ście indy­wi­du­al­ną wysta­wę w uzna­wa­nej za świą­ty­nię sztu­ki współ­cze­snej gale­rii Gug­gen­he­ima w Nowym Jor­ku. Obraz „N 30”, przed­sta­wia­ją­cy roz­my­wa­ją­cą się magen­to­wą falę na bia­łym tle to zapo­wiedź róż­no­barw­nych fal, któ­re sta­no­wią naj­bar­dziej roz­po­zna­wal­ny motyw obra­zów Fan­go­ra w 2. poło­wie lat 60. 

Wojciech Fangor, "N 30", 1963 Estymacja: 1 200 000 - 1 600 000 zł

Woj­ciech Fan­gor, “N 30”, 1963 Esty­ma­cja: 1 200 000 – 1 600 000 zł

 

Julian Stańczak – czerwony w roli głównej

Zna­ko­mi­ta część reali­za­cji Julia­na Stań­cza­ka powsta­ła z wyko­rzy­sta­niem kolo­ru czer­wo­ne­go lub jego pochod­nych. Aby uzy­skać impo­nu­ją­cy efekt pul­so­wa­nia, cha­rak­te­ry­stycz­ny dla malar­stwa op-arto­we­go, zesta­wiał on go z kon­tra­sto­wy­mi bar­wa­mi. Art­sta czer­pał inspi­ra­cje kolo­ry­stycz­ne do swo­ich dzieł z obser­wa­cji natu­ry, podró­żu­jąc po naj­dal­szych zakąt­kach świa­ta – od Bli­skie­go Wscho­du, aż po Indie. Szcze­gól­ne zna­cze­nie dla twór­czo­ści Stań­cza­ka mia­ła wizy­ta w Ugan­dzie. To tam zafa­scy­no­wał się kra­jo­bra­zem Naro­do­we­go Par­ku Wodo­spa­du Mur­chi­so­na, skąd bar­wy roz­pa­lo­nych słoń­cem gli­nia­nych dróg czy tam­tej­szej natu­ry prze­niósł na swo­je póź­niej­sze reali­za­cje. 

Julian Stańczak, "Emerging", 1984 Estymacja: 450 000 - 600 000 zł

Julian Stań­czak, “Emer­ging”, 1984 Esty­ma­cja: 450 000 – 600 000 zł

Richard Anuszkiewicz – eksperymenty z kolorem

Anusz­kie­wicz w swo­jej twór­czo­ści zaj­mo­wał się bada­nia­mi oraz eks­pe­ry­men­ta­mi nad kolo­rem i zesta­wie­nia­mi barw­ny­mi. Jeden z pre­kur­so­rów rodzą­ce­go się w II poło­wie XXw. op-artu łączył bar­wy w taki spo­sób, aby osią­gnąć jak naj­więk­szą inten­syw­ność kolo­ru oraz jego czy­stość. W cen­trum zain­te­re­so­wań arty­sty znaj­du­ją się optycz­ne zmia­ny w postrze­ga­niu obra­zu, któ­re poja­wią się w przy­pad­ku zesta­wie­nia inten­syw­nych barw w powta­rzal­ne, geo­me­trycz­ne ukła­dy. Na zapre­zen­to­wa­nej pra­cy efekt dyna­micz­no­ści pra­cy jest wzmoc­nio­ny poprzez zasto­so­wa­nie barw kom­ple­men­tar­nych, a więc takich, któ­re znaj­du­ją się po prze­ciw­nych stro­nach koła kolorów.

Richard Anuszkiewicz, "Converging with Deep Pink", 1980 Estymacja: 250 000 - 400 000 zł

Richard Anusz­kie­wicz, “Conver­ging with Deep Pink”, 1980 Esty­ma­cja: 250 000 – 400 000 zł

Piotr Uklański – kolor symbolu

Motyw czer­wie­ni podej­mo­wa­ny w twór­czo­ści Uklań­skie­go jest ści­śle powią­za­ny z sym­bo­li­ką naro­do­wą. W swo­ich pra­cach cha­rak­te­ry­stycz­nych dla sty­li­sty­ki mini­mal artu, odwo­łu­je się on do takich wyda­rzeń jak cho­ciaż­by powsta­nie war­szaw­skie czy do pro­ble­mu wyide­ali­zo­wa­ne­go przed­sta­wia­nia histo­rii w pop kul­tu­rze. Wyko­rzy­stu­jąc sym­bo­li­kę kolo­ru arty­sta podej­mu­je tema­ty­kę kon­flik­tu zbroj­ne­go, woj­ny i śmier­ci. Obra­zy z serii „Blo­od” sta­no­wią kon­ty­nu­ację tych tre­ści. Nie spo­sób nie zauwa­żyć w nich rów­nież nawią­za­nia do twór­czo­ści Pol­loc­ka, z któ­rym malarz spo­tkał się pod­czas swo­je­go poby­tu w Sta­nach Zjed­no­czo­nych. Inspi­ra­cje ame­ry­kań­ską wizu­al­no­ścią Uklań­ski mistrzow­sko wkom­po­no­wał w zestaw moty­wów wią­żą­cych się z jego ojczy­zną na zie­miach pol­skich. W mini­ma­li­stycz­nych dzie­łach arty­sta uka­zu­je spo­so­by wyra­ża­nia oraz radze­nia sobie z trud­ną histo­rią i przeszłością.

Piotr Uklański, "Untitled (Painted in Blood)", 2012 Estymacja: 200 000 - 300 000 zł

Piotr Uklań­ski, “Unti­tled (Pain­ted in Blo­od)”, 2012 Esty­ma­cja: 200 000 – 300 000 zł

Victor Vasarely – ojciec op-artu

Vic­tor Vasa­re­ly uwa­ża­ny za pre­kur­so­ra op-artu i czo­ło­we­go przed­sta­wi­cie­la abs­trak­cji geo­me­trycz­nej był wizjo­ne­rem, arty­stą i naukow­cem. Nauka i sztu­ka były dla nie­go dwie­ma for­ma­mi ludz­kiej eks­pre­sji, któ­re powin­ny ze sobą współ­grać. Celem Vasa­re­ly­ego było two­rze­nie nowej, wyima­gi­no­wa­nej rze­czy­wi­sto­ści bli­skiej ludz­kiej wraż­li­wo­ści oraz dotych­cza­so­wej wie­dzy. Jego twór­czość wyróż­nia­ły zaska­ku­ją­co pre­cy­zyj­ne, halu­cy­na­cyj­ne obra­zy będą­ce nie­jed­no­krot­nie pod­sta­wą do dal­szych poszu­ki­wań w dzie­dzi­nie nauki i tech­no­lo­gii. Obra­zy Vasa­re­ly­ego sta­no­wi­ły wizu­al­ne opro­gra­mo­wa­nie opar­te na ści­słych mate­ma­tycz­nych wyli­cze­niach, przez co uzna­je się je za pre­kur­sor­skie wobec aktu­al­nej sztu­ki cyfrowej.

Victor Vasarely, "Tsika", 1970-1976 Estymacja: 250 000 - 400 000 zł

Vic­tor Vasa­re­ly, “Tsi­ka”, 1970–1976 Esty­ma­cja: 250 000 – 400 000 zł

Kultowe fotele w stylu polskiego New Look

Z racji łupi­no­wych form sie­dzisk zwa­ne „muszel­ka­mi”, „łez­ka­mi” lub „ufo” – pre­zen­to­wa­ne w kata­lo­gu fote­le nie zosta­ły jak dotąd roz­po­zna­ne pod kątem pro­jek­tan­tów ani pro­du­cen­tów, a mimo to nale­żą do naj­bar­dziej roz­po­zna­wal­nych mebli pol­skie­go sty­lu New Look. Ich opły­wo­we, orga­nicz­ne kształ­ty oraz ażu­ry w sie­dzi­skach, tak cha­rak­te­ry­stycz­ne dla prze­ło­mu lat 50. i 60. XX wie­ku, mimo bra­ku pro­jek­tów czy archi­wa­liów, potwier­dza­ją­cych dato­wa­nie, bez wąt­pie­nia wska­zu­ją nam czas ich powsta­nia. Potwier­dza­ją to pra­so­we foto­gra­fie z wnętrz loka­li gastro­no­micz­nych tego okre­su, kawiar­ni i klu­bów, na któ­rych czę­sto widać te mode­le fote­li. Praw­do­po­dob­nie były pro­du­ko­wa­ne seryj­nie, z pew­ny­mi mody­fi­ka­cja­mi na prze­strze­ni lat. Spo­ty­ka­ne są bowiem egzem­pla­rze o odmien­nych pro­por­cjach i róż­ni­cach w wykoń­cze­niu (np. drew­nia­ne kul­ki lub rucho­me meta­lo­we stóp­ki w zakoń­cze­niach nóg). To jed­ne z naj­cie­kaw­szych przy­kła­dów pol­skie­go powo­jen­ne­go wzor­nic­twa, mimo bra­ku nazwi­ska pro­jek­tan­ta chęt­nie poszu­ki­wa­ne przez kolek­cjo­ne­rów. Ze wzglę­du na swo­je nowo­cze­sne for­my świet­nie mogą spraw­dzić się rów­nież ze współ­cze­snych wnę­trzach. Tapi­cer­ka w moc­nych odcie­niach magen­ty powo­du­je, że we wnę­trzu taki mebel nie pozo­sta­je „ano­ni­mo­wy”, a sta­je się jed­nym z głów­nych jego bohaterów.

Fotel, lata 60. XX w. Estymacja: 4 000 - 6 000 zł

Fotel, lata 60. XX w. Esty­ma­cja: 4 000 – 6 000 zł

Lampa 

Lam­pa z pale­tą“ nale­ży do gru­py obiek­tów, któ­rych mimo ich ogrom­nej popu­lar­no­ści nie uda­ło roz­po­znać pod wzglę­dem autor­stwa. Pro­du­ko­wa­na przez Spół­dziel­nię Pro­duk­cji Sprzę­tu Zoo­tech­nicz­ne­go w Kra­ko­wie, zapro­jek­to­wa­na zosta­ła zapew­ne przez kogoś z krę­gu kra­kow­skiej ASP. Pro­jekt utrzy­ma­ny jest w mod­nym, nowo­cze­snym cha­rak­te­rze. Osa­dzo­na na uko­śnych meta­lo­wych nóż­kach, z kul­ka­mi (zwa­ny­mi też wisien­ka­mi) w ich zakoń­cze­niach, asy­me­trycz­nym bla­ci­kiem w kształ­cie malar­skiej pale­ty – z tak pożą­da­nym w ówcze­snych pro­jek­tach ażu­rem. Lam­pa wystę­po­wa­ła z wie­lu warian­tach kolo­ry­stycz­nych (bla­cik i drew­nia­ne wykoń­cze­nia): czer­wo­nym, żół­tym, zie­lo­nym, do któ­rych dobie­ra­no róż­ne abażury.

Lampa, lata 60. XX w. Estymacja: 1000 - 2 000 zł

Lam­pa, lata 60. XX w. Esty­ma­cja: 1000 – 2 000 zł

Czesław Roszkowski – kompozycje abstrakcyjne

Kom­po­zy­cje Rosz­kow­skie­go są abs­trak­cyj­ne, trój­wy­mia­ro­we, zamknię­te w lapi­dar­nych, upo­rząd­ko­wa­nych for­mach, peł­ne życia i nasy­co­ne nie­spo­ty­ka­ną nie­wia­ry­god­nie meta­mor­ficz­ną kolo­ry­sty­ką. Zda­je się, iż każ­da pra­ca opo­wia­da o jakimś kon­kret­nym zda­rze­niu. Impul­sem jest zawsze oso­ba albo sytu­acja, któ­ra zafra­po­wa­ła arty­stę i musiał to wypo­wie­dzieć na swój spo­sób. (…) Wyróż­nia­ją się kolo­ry­sty­ką, per­fek­cją wyko­na­nia i prze­my­śla­ną kon­cep­cją. W jego pra­cach nic nie zda­rza się przy­pad­kiem. Wszyst­ko jest efek­tem zna­ko­mi­te­go opa­no­wa­nia zarów­no tech­no­lo­gii jak i tech­nik zdob­ni­czych.”- opi­su­je histo­rycz­ka sztu­ki Ste­fa­nia Żelasko.

Czesław Roszkowski, Kompozycja, 2010 Estymacja: 16 000 - 25 000 zł

Cze­sław Rosz­kow­ski, Kom­po­zy­cja, 2010 Esty­ma­cja: 16 000 – 25 000 zł

Har­mo­no­gram wysta­wy i aukcji:

Viva Magen­ta

Wysta­wa: 19 maja – 31 maja 

Aukcja: 31 maja, godz. 19:00

Koor­dy­na­to­rzy aukcji: Aga­ta Matu­sie­lań­ska, Ceza­ry Lisow­ski, Anna Rożniecka

Tekst/grafiki: mate­ria­ły prasowe

Komentarze

komentarzy

Related posts
Sztuka

Nieznana Szkoła Paryska. Odkryj tajemnice École de Paris na wystawie w DESA Unicum

Arty­ści zwią­za­ni z Éco­le de Paris są w Pol­sce powszech­nie zna­ni, a ich twór­czość jest na tyle cha­rak­te­ry­stycz­na, że nie trze­ba być eks­per­tem, aby roz­po­znać pra­ce pędz­la Euge­niu­sza Zaka czy Meli Muter. DESA Uni­cum zaprasza…
Więcej