Czy kiedykolwiek zastanawialiście się dlaczego jedni ludzie pojawiają się w naszym życiu i zostają w nim na dłużej, a innych spotykamy tylko na chwilę? Czy rzeczywiście z wiekiem trudniej jest znaleźć przyjaciół? I właściwie czy w dzisiejszych czasach chcemy mieć prawdziwych przyjaciół, czy może jedynie znajomych i tysiące obserwujących? Swoją niezwykłą historią o przyjaźni postanowiły podzielić się Yanina i India, założycielki portalu Vers-24.
Obie dziewczyny nie pochodzą z Polski, a każda do Warszawy przyjechała z zupełnie innego powodu – Yanina ukończyła tu Uniwersytet, Indię zaś przyciągnęła miłość. Co je połączyło? Projekt Vers-24, który powstał także z udziałem ich wspólnej koleżanki, której do dzisiaj są wdzięczne za to, że je ze sobą zapoznała.
Yanina wspomina: “Nasza historia zaczęła się od Vers-24. Teraz, po tylu latach z sentymentem wracam do pierwszego spotkania z Indią przy kawie. Za oknem była zima, umówiłyśmy się w Green Coffee na Chmielnej. Nasz magazyn, z którego jesteśmy bardzo dumne powstał po kilku miesiącach intensywnej pracy – razem tworzyłyśmy pierwsze teksty, posty na social media oraz wymyślałyśmy sesje zdjęciowe. Bardzo zależało nam na tym, by Vers-24 odzwierciedlał nasz zewnętrzy świat i osobiste poglądy. Wspólnie doświadczyłyśmy wielu sukcesów, ale i wielu porażek. I chociaż ciężko w to uwierzyć, po prawie 4 latach istnienia magazynu nigdy się nie pokłóciliśmy. Tak – to jest możliwe. Do wszystkiego, co robimy, podchodzimy z rozsądkiem i kierujemy prostą zasadą: “Only good vibes, only good people”.
Szyję Yaniny zdobi naszyjnik z ambasadorskiej kolekcji PRZYJAŹŃ marki W. KRUK, który z powodzeniem można nosić – również jako efektowny pasek. Niezwykłą więź z Indią podkreśla jej delikatna bransoleta wykonana ze złoconego srebra z motywem rozmarynu z tej samej kolekcji oraz złoty pierścionek – dokładnie taki sam, jaki nosi India.
Po chwili dodaje: „Osobiście uważam, że jedną z największych strat jakie człowiek doświadcza po przeprowadzce do obcego kraju jest fakt, że zostawia wszystkich swoich przyjaciół. Uwierzcie, ciężko jest znaleźć osobę, z którą będziesz rozumieć się czasem bez słów. Thank’s God, I found my India.”
India przyznaję, że z Yaniną najchętniej spędzałaby godziny na rozmowach, a ich wspólne tematy nigdy się nie kończą: „Z Yaniną mamy bardzo podobną estetykę i bardzo podobnie widzimy świat. Cieszą i przerażają nas te same rzeczy. Często dyskutujemy o tym, co zrobić, by ten otaczający nas, mały świat był piękniejszy, dlatego staramy się i chcemy dzielić się dobrymi emocjami.
Obie uwielbiamy nie tylko modę, design i podróże, ale również filmy. Ja do kina uwielbiam chodzić sama, za to Yanina filmy ogląda z narzeczonym. Zawsze pamiętamy jednak o tym, by dzielić się ze sobą tym, co warto zobaczyć.”
W życiu jak i relacji obu dziewczyn od zawsze obecna była biżuteria. Wyrazista bransoleta Indii z kolekcji PRZYJAŹŃ ze złoconego srebra z motywem liści rozmarynu – starożytnego symbolu przyjaźni, miłości i wierności oraz złoty pierścionek, to symbole wyjątkowej przyjaźni z Yaniną.
Co sprawiło, że w tym tłumie ludzi odnalazły się w Warszawie? India bez zastanowienia odpowiada: „Najbardziej połączyło nas chyba takie samo podejście do pracy czy obowiązków. Chociaż zawsze mamy mało czasu pracując przy Vers-24 (ponieważ obie aktywnie pracujemy też przy innych projektach), przez krótki czas potrafimy tak wszystko zaplanować, że każda z nas wie dokładnie co, jak i na kiedy musi zrobić. Na szczęście zawsze doprowadzamy wszystko do końca.”
I dodaje: „Bardzo szanuję każdą chwilę, którą spędzamy razem. Zawsze, kiedy wyjeżdżam na dłużej tęsknie za Yaniną i jej pozytywną energią. Pierwszą rzeczą jaką robię, kiedy wracam jest telefon do niej, żeby umówić na kawę, a jeszcze kilka dni przed samym powrotem dostaję setki wiadomości z tekstem: Czy już jesteś? Już wróciłaś? To najlepszy dowód na to, że tęsknota jest z obu stron tak samo silna.”
W pielęgnowaniu prawdziwie silnej przyjaźni nie są ważne kilometry czy czas – im go mniej, tym bardziej jesteśmy w stanie pielęgnować i doceniać każdą wspólnie spędzoną chwilę. Ważna jest troska i poczucie, że w każdej sytuacji każda ze stron może na sobie polegać. A przyjaźń mimo różnic? Jest jak najbardziej możliwa, bo to właśnie dzięki nim staje się jeszcze bardziej wartościowa i pozwala nam spojrzeć na świat zupełnie inaczej. Podczas sesji zdjęciowe towarzyszyłam nam biżuteria z kolekcji PRZYJAŹŃ marki W.KRUK inspirowana wieloletnią przyjaźnią dwóch wybitnych aktorek – Mai Ostaszewskiej i Magdaleny Cieleckiej. Biżuteria stworzona po to, by celebrować kobiecą więź, stając się jednocześnie jej talizmanem.
Produkty z kolekcji PRZYJAŹŃ kupisz już od 99 zł w salonach i na wkruk.pl
Tekst: Vers-24
Zdjęcia: Monika Szwed