Mroźny, grudniowy wieczór spędziliśmy na pokazie Roberta Kupisza. Prezentacja jego ósmej kolekcji zatytułowanej „Opera“ na sezon zima 2015/2016 odbyła się w industrialnych halach Soho Factory w Warszawie. Wydarzenie, które początkowo miało być niezwykle kameralne, ostatecznie przyciągnęło tłumy. Kupisz zinterpretował tytułową operę w dosyć zaskakujący sposób. Inspiracji do jej stworzenia projektant szukał w tańcu i wśród światowych ikon baletu. Na wybiegu zobaczyliśmy wielowymiarowe, interesujące i zarazem intrygujące projekty.
“Artysta postawił na mieszankę glamu, stylu grunge, elegancji i charakterystycznego dla Niego luzu i wolności.”
Motywem przewodnim pojawiającym się na wielu oufitach był symbol maski gazowej. Mając na względzie charakter całej kolekcji, symbol zaskakiwał i przełamywał powagę eleganckich futer. Kupisz tłumaczył, że symbolizuje ona poczucie zagrożenia, w jakim wskutek różnych wydarzeń współczesnego świata żyjemy. Wielu twórców teatralnych unowocześnia klasyczną sztukę poprzez dodawanie symboliki obecnego świata. On także postanowił wykorzystać taką możliwość poprzez zaskakujące połączenie mody z symboliką zagrożenia.
Zachowawcze podejście do kolorów – czerń, szarość, srebro i biel Robert Kupisz zrekompensował w formach i materiałach. W wybranych projektach kobiet można było zaobserwować inspiracje stylem lat dwudziestych. Opaski z dodatkiem liści laurowych, plisowane spódnice za kolano, żaboty – elegancki styl mieszał się z odważnymi outfitami – obcisłe, krótkie sukienki zdobione suwakami, tank topy, seksowne szorty i prześwitujące bluzki. W kolekcji męskiej pojawiły się futra, skóra, kamizelki czy też luźne dresowe bluzy z ciekawymi nadrukami. Niewątpliwie projektant po raz kolejny udowodnił, że moda jest dla każdego i można bawić się nią. Zaprezentowane ubrania sprawdzą się podczas wielu okazji, zarówno tych wymagających operowej elegancji oraz tych mniej zobowiązujących np. imprez klubowych. My jesteśmy na tak! Gratulujemy kolejnego, udanego pokazu.
Tekst: Katarzyna Kałaska
Zdjęcia: materiały prasowe
Grafiki: Ivan Torchilov
For Vers-24, Warsaw