O tym jak klasyczna i niezbędna jest mała czarna w każdej kobiecej szafie nikomu chyba przypominać nie trzeba. Niezastąpiona w każdej sytuacji, nie raz ratowała nasze wyjściowe stylizacje. To właśnie dzięki Coco Chanel i jej kultowej little black dress, (nawet saute) w prostej sukience wyglądamy szlachetnie i elegancko. Mała czarna jest przede wszystkim świetną opcją solo, ale może także stanowić świetną bazę do stworzenia niezapomnianych kreacji poprzez zabawę z odważnymi akcesoriami. Tym razem redakcja Vers-24 chętnie podpowie Wam gdzie znaleźć perfekcyjną małą czarną.
Jeśli szukacie prostych krojów, warto na poszukiwania udać się do sieciówek. Czarną sukienkę o prostym kroju i okrągłym dekolcie z długim, balonowym rękawem i ozdobnymi marszczeniami przy mankiecie znajdziecie w sklepach popularnej, hiszpańskiej marki Zara. Jeżeli jednak myślicie o długości do kolan, piękną sukienkę z odkrytymi ramionami wykonaną z krepowanego dżerseju i fantazyjnymi rękawami zakończonymi szeroką falbaną znajdziecie w kolekcji H&M. Również wśród czarnych sukienek marki ASOS znaleźliśmy dwie które zasługują na szczególną uwagę: dopasowaną, gorsetową sukienkę midi z guzikami i niewielkim golfem pod szyją oraz wykonaną z lekkiej, zwiewnej tkaniny, półprzezroczystą sukienkę z halką i marszczonymi rękawami.
&Other Stories proponuje nam niekonwencjonalną sukienkę zaprojektowaną w Sztokholmie – z obszernym dołem podkreślającym talię i długimi, bufiastymi rękawami. Bardzo podobny, skandynawski minimalizm proponuje marka COS, gdzie znajdziecie m.in tkaną, rozciągliwą sukienkę z dołem w stylu litery A, z falbanką w talii i dyskretnymi bocznymi kieszeniami, wykonaną z grubego i strukturalnego materiału.
Wolicie coś nowoczesnego? Delikatnie dopasowaną sukienkę midi z plisowanego, elastycznego materiału z błyszczącym wykończeniem, dekoltem w serek a także poduszkami na ramionach i długim rękawem oraz węzłem w pasie znajdziecie w Uterque, a jeśli tak jak my uwielbiacie i wspieracie polskich projektantów, koniecznie postawcie na welurową, zwiewną mini sukienkę Holiday odcinaną w talii- to niezobowiązująca, rockowa elegancja, którą proponuje marka LeBrand.
Każda kobieta potrzebuje w swojej szafie doskonałej little black dress, ale to, co pozwala odróżniać ją od innych, to szczegóły. Te najdrobniejsze perfekcyjnie dopracowane są na sukni Belize awangardowej i niesztampowej małej czarnej od Rebeccki Vallance. Ta sukienka dla odważnych kobiet wykonana jest z wyczuwalnego tweedu ze złotym, metalicznym wykończeniem wokół długich, obszernych rękawów. Zaskoczeniem będzie nie tylko długość mini w połączeniu z długimi rękawami całkowicie zakrywającymi ramiona, ale przede wszystkim… otwarte plecy odsłaniające skórę.
Podczas zakupów pamiętajcie o jednej, ważnej zasadzie: bez względu na krój, długość czy detale, warunek jest jeden i niezmienny – kolor czarny.
Tekst: Marlena Wysocka
Zdjęcia: materiały prasowe