Minimalizmu absolutnie nie należy mylić ze skromnością. Prawdziwa minimalistka może kochać luksus i piękno, jednak otacza się tylko wartościowymi rzeczami – takimi, których naprawdę potrzebuje i które sprawiają, że w danej przestrzeni czuje się sobą. Nadmiar nie zakłóca jej rytmu, nie przeszkadza w pracy, może się skupić na wykonywanym zadaniu. Dlaczego jeszcze warto być minimalistką? Przekonaj się sama!
MINIMALISTKA
Minimalistka, która jest jednocześnie estetką i fashionistką, z pewnością wybierze kilka ponadczasowych ubrań dobrej jakości, z pięknych szlachetnych tkanin zamiast wielu niepraktycznych trendów jednego sezonu. Ma swój styl, własne wartości, lubi czuć się lekko na ciele i duszy. Jej pokój jest najlepszym odbiciem tego, co ceni w życiu. Może znajdziesz w nim książki z branży mody, unikalne albumy i dosłownie jedną porcelanową zastawę, jednak ręcznie malowaną? Może je małe porcje, jednak wartościowego i wyjątkowo udekorowanego jedzenia, podanego na kremowych talerzykach? Wiele osób kojarzy minimalizm tylko z biało-czarną aranżacją wnętrz lub skandynawskim stylem. Jednak to, coś więcej! Minimalistka może uwielbiać kolory, bogactwo ornamentów i przepych. Pokaże je np. w postaci jedwabnej spódnicy z brokatem, których będzie miała kilka, bo takie właśnie najczęściej nosi. Ona także nie gromadzi i nie kupuje na zapas, dlatego jest zawsze gotowa do podróży, bez konieczności przenoszenia całego ekwipunku. Walizka minimalistki – najczęściej mała i lekka, zawiera najważniejsze rzeczy, które przynoszą jej radość.
DLACZEGO WARTO BYĆ MINIMALISTKĄ?
Minimalizm oczyszcza, jest jak „katharsis”, sprawia, że nie przywiązujesz się do rzeczy, potrafisz wyjść ze swojej strefy komfortu. Dzięki tej postawie, czujesz się wolna, kreatywna oraz możesz zmieniać miejsca zamieszkania. Wystarczy spakować kilka must have’ów, które mają dla Ciebie szczególne znaczenie.
Minimalizm to także umiejętność nadawania priorytetów i podejmowania świadomych decyzji na różnych płaszczyznach: od budowania garderoby, aż po przeznaczanie konkretnego budżetu na wydatki związane z pasjami i samorozwojem. Dzięki postawie minimalistki, zaoszczędzisz nie tylko dużo miejsca w domu, ale również portfelu. Postawisz na jakość, a nie ilość w imię zasady „less is more”. Nauczysz się także celebrować momenty z ważnymi dla Ciebie ludźmi, doświadczać i inwestować energię, w to, co prowadzi do poczucia spełnienia.
Jakie cechy minimalistki masz w sobie?
Tekst: Ilona Jaworska